22 stycznia 1863 roku, dokładnie 160 lat, temu wybuchło Powstanie Styczniowe na terenach Królestwa Polskiego. Trwało do jesieni 1864 roku. Był to największy zryw narodowowyzwoleńczy skierowany przeciw rosyjskiemu zaborcy. Głównymi przywódcami powstania byli kolejno: Ludwik Mierosławski, Marian Langiewicz i Romuald Traugutt.
Wzięło w nim udział ponad 200 tysięcy powstańców, którzy brali udział w ponad 1200 bitwach i potyczkach. Przewaga militarna wroga przyczyniła się w dużej mierze do klęski powstania. Jego bilans jest tragiczny: 30 tysięcy zabitych, ponad 38 tysięcy zesłanych na Syberię, ponad 10 tysięcy osób zmuszonych do emigracji z kraju, konfiskata majątków ziemskich i utrata autonomii Królestwa Polskiego. Pomimo klęski powstanie przyczyniło się jednak do umocnienia świadomości narodowej Polaków i miało także wpływ na dążenia niepodległościowe przyszłych pokoleń.
Powstanie Styczniowe zapisało się także na kartach historii naszego regionu.
W okolicach Proszowic doszło do kilku potyczek z carskimi wojskami. 15 VII 1863 roku pod Wąsowem i Czernichowem doszło do krwawej bitwy, która zakończyła się klęską powstańców dowodzonych przez płk Aleksandra Taniewskiego pseudonim „Tetera”. Pojmani przez Rosjan powstańcy znaleźli się w Proszowicach. Ranni trafili do polowego szpitala, gdzie sześciu z nich zmarło wskutek ran odniesionych podczas walki. Pochowano ich obok kościołka św. Trójcy w Proszowicach. Grób nie przetrwał do czasów współczesnych, zachowało się tylko zdjęcie mogiły.
Na położonym niedaleko od Proszowic cmentarzu parafialnym w Kościelcu znajduje się bezimienna mogiła zbiorowa powstańców styczniowych oraz grób weterana powstania – Bronisława Cywińskiego. W Igołomi na cmentarzu parafialnym znajduje się mogiła 21 powstańców poległych pod Czernichowem.
Do dnia dzisiejszego w naszym regionie można spotkać zbiorowe i pojedyncze mogiły powstańców styczniowych, którzy walczyli w obronie polskości i o lepszą przyszłość dla kolejnych pokoleń. Nasza pamięć o tych bohaterach nie może zaginąć, bo są oni częścią naszej historii, tożsamości narodowej i symbolem walki z zaborcami. Każda kolejna rocznica wybuchu Powstania Styczniowego jest więc dla nas czasem zadumy i pamięci o poległych w obronie Ojczyzny.